Składniki:
5 białek
1 szklanka cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
200 gram orzechów mielonych
Białka ubić ze szczyptą soli, dodać cukier, zmniejszyć obroty miksera i stopniowo dodawać orzechy z proszkiem do pieczenia. Upiec biszkopt w blaszce o tych samych rozmiarach do biszkopt. Po przestudzenie ta część stanowi środek ciasta. Układamy kolejno biszkopt, krem waniliowy, biszkopt orzechowy, krem i na to biszkopt zwykły. Jeżeli zostanie kremu ozdobić nim tort lub polać roztopioną czekoladą.
Ten tort wychodzi za każdym razem inaczej. Wszystko zależy od kremu, którym przekładam biszkopt oraz ciasto orzechowe. W zasadzie tort ten jest bardzo łatwy. Pieczemy biszkopt według przepisu własnego lub z bloga i ciasto orzechowe na białkach. Żółtka użyjemy do kremu budyniowego. Krem może być czekoladowy lub jasny. Jak wolimy. Można dodać stopiona czekoladę lub kakao. Wszystko jedno. Oczywiście z czekolada smakuje odlotowo. To trzeba brać pod uwagę. Tak czy inaczej torcik nadaje się na święta lub skromniejszy na co dzień.
gotowanie.onet.pl/przepisy/biszkopt-orzechowy,111948.html Mój tort skład asie z dwóch biszkoptów. Jeden jest orzechowy, drugi czekoladowy. Nasączam je zaparzoną kawą z cukrem i dodaje do kremu rozpuszczona czekoladę. W ten sposób uzyskuję prawdziwa mieszankę smaków, które się lubią i do siebie pasują. Sa to czekolada, orzechy i kawa. Prawdziwa rozkosz smaków.
gotowanie.onet.pl/przepisy/biszkopt-orzechowy,111948.html Mój tort skład asie z dwóch biszkoptów. Jeden jest orzechowy, drugi czekoladowy. Nasączam je zaparzoną kawą z cukrem i dodaje do kremu rozpuszczona czekoladę. W ten sposób uzyskuję prawdziwa mieszankę smaków, które się lubią i do siebie pasują. Sa to czekolada, orzechy i kawa. Prawdziwa rozkosz smaków.
Nazwałam ten sernik "Emilka" gdyż baza jego jest serek zmielony o takiej nazwie. Kupiłam go w TESCO. Do tego na etykiecie napisane było "0 %". Akurat na tym mi nie zależało bo i tak trzeba do sernika dodać masło. Oprócz masła dodałam także trochę oleju. Tym razem zrobiłam go inaczej tzn, zamiast zwykłego cukru, dałam puder, do ubitej piany z białek dodałam trochę cukru i budyń. Taka masę delikatnie wymieszałam z masą serową, której także nie miksowałam zbyt długo. Całość piekłam dokładnie godzinę i wystudziłam w piekarniku. Myślę, że te nowości spowodowały, że nareszcie mój sernik był delikatny i wilgotny. Myślę, że dotychczas popełniałam kilka błędów i dlatego moje wcześniejsze serniki były zbyt suche, gdyz piekłam je do suchego patyczka, a to był błąd.
Tort ten składa się z dwóch warstw tzn. biszkoptu białego podzielonego na dwie części i biszkoptu orzechowego, który jesy w środku konstrukcji. Całość jest połączona kremem budyniowym z masłem, a biszkopt biały jest dobrze nasączony kawą. Wierzcie, smakuje wysmienicie!
Tort z blogu "Moje wypieki" naprawdę jest pychotką. Jego wspaniały smak wynika z różnych smaków oraz struktur. Słodka beza doskonale komponuje się z kwaskowatą konfiturą z czarnej porzeczki. Krem z mleka kunsztownie uzupełnia te bazę smaków i zarazem łączy wszystkie warstwy w jedną. To doskonałe ciasto na przyjęcie rodzinne. Wszyscy będa nim zachwyceni tak jak była moja rodzina.
Składniki:
- masło - 200 gram
- cukier - 1,5 szklanki
- kakao - 4 łyżki
- woda - 3/4 szklanki
- sól - szczypta
- proszek do pieczenia - 1 łyżeczka
- maka - 2 szklanki mÄ…ki pszennej
- jaja - 5 sztuk
W garnuszku rozpuścić na małym ogniu masło, cukier, kakao i wodę (można dodać mleko). Do rozpuszczonej masy dodać czekoladę. Odlać 3/4 szklanki masy do naczynia i resztę masy trochę przestudzić. Następnie dodać do niej 4 żółtka i wymieszana mąkę z proszkiem do pieczenia. Na koniec dodać ubita piane z białek. Delikatnie wymieszać i przełożyć do foremki. Piec ok 35 minut w temperaturze 180 C. Po wyjęciu w piekarnika zrobić patyczkiem dość dużo otworów i zalać ciasto pozostawiona masą. Kto nie liczy kalorii może sobie pozwolić na dodatek ubitej śmietany. Wtedy jest naprawdę świątecznie!
Tym razem proponuję prosty torcik czekoladowy. Wystarczy upiec biszkopt. Krem można zarobić nawet z proszku. W sytuacjach awaryjnych także się sprawdza. Całą tajemnica tortu jest nasącz czyli syrop ugotowany z wody i cukru. Ja zastosowałam mój niezawodny syrop z kwiatów z czarnego bzu, ale może być to co lubicie. Na wierzchu polewa z gorzkiej czekolady. Torcik jest delikatny i bardzo dobry. Polecam!
Składniki
Wykonanie
Czekoladę delikatnie rozpuścić w kąpieli wodnej. Można dodać trochę mleka, jeżeli jest za gęsta. Śmietankę ubić w mikserze i pod koniec dodać cukier. Połączyć delikatnie z czekoladą dodając ją stopniowo.
- 800 gram śmietany 30 lub 36 %
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 100 gram czekolady
- 1 łyżeczka żelatyny
- 3 łyżki wody do rozpuszczenia żelatyny
Wykonanie
Czekoladę delikatnie rozpuścić w kąpieli wodnej. Można dodać trochę mleka, jeżeli jest za gęsta. Śmietankę ubić w mikserze i pod koniec dodać cukier. Połączyć delikatnie z czekoladą dodając ją stopniowo.
Tym razem miałam ochotę na maliny, ale w czekoladzie. Korzystając z dostępnych na rynku owoców można, a nawet powinno się z tego korzystać i zjadać ile się da. Dlatego znalazły się one w moim torcie. Upiekłam zwykły biszkopt biały i nasączyłam go mocną kawą lekko posłodzoną syropem z kwiatów z czarnego bzu. Dlatego ciasto wygląda na ciemne. Do ubitej śmietanki dodałam rozpuszczona czekoladę i zmieszałam z nią maliny. Przełożyłam tym blaty toru. Na wierzch oczywiście rozpuszczona czekolada o smaku karmelowym. Po prostu pycha!
Wśród propozycji bloga "Moje wypieki" http://www.mojewypieki.com/przepis/tort-makowy-z-kremem-z-bialej-czekolady moją uwagę przyciągnął tort makowy. wygląda świetnie i jest łatwy do wykonania. Wydaje mi się jednak, ze mak należałoby zmielić, gdyż chrzęści pod zębami. Następnym razem tak zrobię.
Skaładniki:
200 gram zmielonych orzechów włoskich
5 jaj
1 szklanka cukru
Wykonanie:
Jajka wymieszać z cukrem i dodać do orzechów. Wszystko dokładnie wymieszać i pozostawić na noc. Następnego dnia upiec w tortownicy lub blaszce. Ciasta nie trzeba nasączać, ghdyz jest dostatecznie wilgotne. Przekroić na pół i zastosować do sernika. Sernik upiec w takiej samej formie. Wszystkie warstwy połączyć kremem śmietanowym.
Składniki kremu:
1 kostka masła utrzeć do białości, dodać 1 szklankę cukru i na koniec dodawać po trochu śmietanę 18%. Wszystkie składniki muszą mieć tę sama temperaturę.
Poszczególne warstwy ciast łączymy tym kremem. Pycha!
200 gram zmielonych orzechów włoskich
5 jaj
1 szklanka cukru
Wykonanie:
Jajka wymieszać z cukrem i dodać do orzechów. Wszystko dokładnie wymieszać i pozostawić na noc. Następnego dnia upiec w tortownicy lub blaszce. Ciasta nie trzeba nasączać, ghdyz jest dostatecznie wilgotne. Przekroić na pół i zastosować do sernika. Sernik upiec w takiej samej formie. Wszystkie warstwy połączyć kremem śmietanowym.
Składniki kremu:
1 kostka masła utrzeć do białości, dodać 1 szklankę cukru i na koniec dodawać po trochu śmietanę 18%. Wszystkie składniki muszą mieć tę sama temperaturę.
Poszczególne warstwy ciast łączymy tym kremem. Pycha!
Ten przepis również znalazłam w blogu kulinarnym. Jest pyszny. Wszyscy znajomi, którzy go spróbowali byli zachwyceni. Dwie warstwy pysznego ciasta czyli sernik i biszkopt orzechowy, połączone kremem śmietankowym to naprawdę coś wspaniałego. zobaczcie jak się prezentuje w moim wydaniu. Niestety, nie zapisałam sobie adresu do tego sernika i nie mogę wam go wskazać.
Przeglądając blogi kulinarne zawsze można tam znaleźć coś ciekawego. Tym razem moja uwagę przykuło "Ciasto architekta". Przepisy są dostępne na kilku blogach. Ciasto na zdjęciach wygląda imponująco i intrygująco. Ta różnica kolorów i świetny pomysł. Ja także podjęłam się wyrobu tego specjału. Zobaczcie, co mi wyszło. Smakowało o niebo lepiej niż wygląda.
Ciasto architekta Widzę, że jeszcze muszę próbować. Za pierwszym razem wyszedł bardzo smaczny, ale nie wygląda tak pięknie jak na blogu "wkuchennymoknie.blox.pl"
Ciasto architekta Widzę, że jeszcze muszę próbować. Za pierwszym razem wyszedł bardzo smaczny, ale nie wygląda tak pięknie jak na blogu "wkuchennymoknie.blox.pl"
Mimo tego, że nie zostały wykopane z ziemi na zimę, zakwitły pięknie. Szkoda, że można je podziwiać w takim stanie tylko kilka dni.Dlatego zawsze staram się je sfotografować, aby móc podziwiać je przez cały rok.moje zabiegi przy różach także dały piękny efekt. Dzięki temu, że regularnie je przycinam, kwitną i cieszą moje oczy.
Składniki:
6 jaj
1 szklanka cukru
1.5 szklanki maki pszennej zmieszanÄ…
3 łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Przepis:
Białka ubić ze szczyptą soli na pianę, dodać cukier i cały czas na wysokich obrotach dodawać po żółtku. Następnie zmniejszyć obroty miksera i dodawać stopniowo przesianą mąkę. Biszkopt pieczemy w temperaturze 180 ' C ok 30 minut. Po sprawdzeniu suchym patyczkiem czy jest już gotowy, wyjmujemy i rzucamy z wysokości ok. 60 cm na podłogę. Zostawiamy do wystygnięcia.
W sezonie truskawkowym można wykazać się nieliczoną liczbą pomysłów na torty z truskawkami. Właściwie różnią się one tylko rodzajami kremów. W tym tygodniu zrobiłam dwa różne torty trzema rodzajami kremu.
Składniki na krem:
Aby był trochę kwaskowaty dodajemy owoce, najlepiej świeże truskawki. Biszkopty można nasączyć syropem z kwiatów z czarnego bzu lub innym. Tort polany truskawkową galaretką zaliczany jest do wykwintnych. Polecam!
Oczywiście można również ubić śmietankę 36% wraz z cukrem pudrem i z dodatkiem truskawek stanowi świetny krem do toru.
Składniki na krem:
- 2 l mleka 3%
- 1/2 l śmietany 18%
- 5 jaj
- szczypta kwasku cytrynowego
- 200 g masła
- szklanka cukru pudru
Aby był trochę kwaskowaty dodajemy owoce, najlepiej świeże truskawki. Biszkopty można nasączyć syropem z kwiatów z czarnego bzu lub innym. Tort polany truskawkową galaretką zaliczany jest do wykwintnych. Polecam!
Oczywiście można również ubić śmietankę 36% wraz z cukrem pudrem i z dodatkiem truskawek stanowi świetny krem do toru.
Tym razem coś innego. Biszkopt czekoladowy przełożony masą z bitej śmietany z dodatkiem serka waniliowego Danio i galaretki cytrynowej.Gruszka z puszki doskonale uzupełnia słodkość serniczka i pasuje do czekoladowego biszkoptu.
Tort czekoladowy zawsze smakuje pysznie. Wszyscy,. którzy lubią czekoladę zjedzą go chętnie. Dodałam do niego przecier z pigwy, który równoważy słodkość kremu czekoladowego.
Piekąc torty co tydzień w końcu kończy się inwencja i zaczynają powtórki. Z jednej strony to, co sprawdzone zawsze się udaje, ale z drugiej strony nowe jest ciekawsze.
Tak wygląda dzisiaj 25 maja.Pozornie skromny kwiatek zakwita i rosi się srebrnymi łzami rosy. Ciekawy widok. cieszę się, że doczekałam tego stanu po tylu latach pielęgnacji.
Hoduję te kwiaty od wielu lat i po raz pierwszy widzę, jak kwitną. Kwiatostan może nie jest najpiękniejszy, ale wydaje mi się ciekawy, bo rzadko widoczny.Dzisiaj ten kwiatostan wygląda jeszcze dorodniej. Może będzie coś jeszcze? Nadal obserwuję. Widać, że mu tu dobrze.
Polecam owoce mrożone do ciast. Świetnie kontrastują ze słodkim ponczem i kremem. Powodują, że krem szybko się schładza i tężeje. Świeże owoce o tej porze roku smakują wyjątkowo. Biszkopt jest typowy, ale zawsze jeżeli dodamy trochę zmielonych migdałów, będzie bardziej wilgotny i ciekawy. Zobaczcie sami. Można jeszcze dodać do tego galaretkę, ale wydawało mi się, że i tak długo nie poleży w lodówce.
Rewelacyjny tort niskokaloryczny z domieszka mielonych migdałów i biszkoptem nasączonym syropem z kwiatu czarnego bzu. Delikatny krem waniliowy i dżem wiśniowy świetnie współgrają ze sobą. Tarta czekolada doskonale uzupełnia te smaki.
Składniki na biszkopt
Białka ubić ze szczyptą soli na pianę, stopniowo dodawać cukier i na końcu żółtka. Zmniejszyć obroty miksera i dodawać przesianą mąkę pszenną, ziemniaczaną i proszek do pieczenia. Masę wlać do przygotowanej tortownicy i wstawić do nagrzanego do 200 stopni piekarnika. Jeżeli wbity w ciasto patyczek jest suchy, wyjmujemy je i z wysokości ok. 30 cm rzucamy na podłogę. Zostawiamy do wystygnięcia.
Krem:
1/2 l. mleka
1 budyń lub 40 gr. maki ziemniaczanej lub pszennej
1 cukier wanilinowy
2 zółtka
1/2 szklanki cukru
200 gr. masła extra
Przygotowanie
Z 1/2 litra mleka odlewamy połowę i mieszamy w tym mąkę i żółtka.
Pozostałą część mleka gotujemy, dodajemy cukier i cukier wanilinowy. Kiedy mleko się zagotuje wlewamy do masy żółtkowej i z powrotem do garnka aby zagotować cały budyń. Kiedy masa stężeje przykryć i odstawić do wystygnięcia. Masło o pokojowej temperaturze ubić na pianę i dodawać do niego po łyżce masę budyniową. Jest to podstawowy krem budyniowy, który można urozmaicić dodając do niego różne dodatki, np czekoladę, kawę lub owoce. Mogą być nawet owoce mrożone.
Biszkopt kroimy na trzy blaty, nasączamy i przekładamy kremem. Można wierzch ozdobić startą czekoladą, owocami i zalać galaretką. Wszystko zależy od waszej inwencji.
Składniki na biszkopt
- 6 jaj
- 1 szklanka mÄ…ki typ 450
- 3 łyżki kisielu cytrynowego lub mąki ziemniaczanej
- 1 szklanka cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
Białka ubić ze szczyptą soli na pianę, stopniowo dodawać cukier i na końcu żółtka. Zmniejszyć obroty miksera i dodawać przesianą mąkę pszenną, ziemniaczaną i proszek do pieczenia. Masę wlać do przygotowanej tortownicy i wstawić do nagrzanego do 200 stopni piekarnika. Jeżeli wbity w ciasto patyczek jest suchy, wyjmujemy je i z wysokości ok. 30 cm rzucamy na podłogę. Zostawiamy do wystygnięcia.
Krem:
1/2 l. mleka
1 budyń lub 40 gr. maki ziemniaczanej lub pszennej
1 cukier wanilinowy
2 zółtka
1/2 szklanki cukru
200 gr. masła extra
Przygotowanie
Z 1/2 litra mleka odlewamy połowę i mieszamy w tym mąkę i żółtka.
Pozostałą część mleka gotujemy, dodajemy cukier i cukier wanilinowy. Kiedy mleko się zagotuje wlewamy do masy żółtkowej i z powrotem do garnka aby zagotować cały budyń. Kiedy masa stężeje przykryć i odstawić do wystygnięcia. Masło o pokojowej temperaturze ubić na pianę i dodawać do niego po łyżce masę budyniową. Jest to podstawowy krem budyniowy, który można urozmaicić dodając do niego różne dodatki, np czekoladę, kawę lub owoce. Mogą być nawet owoce mrożone.
Biszkopt kroimy na trzy blaty, nasączamy i przekładamy kremem. Można wierzch ozdobić startą czekoladą, owocami i zalać galaretką. Wszystko zależy od waszej inwencji.
Choć zima w pełni i mrozy nie dają nam o tym zapomnieć, to jednak chyba już najwyższa pora, aby pomyśleć o nowych rozsadach pelargonii. Trzymałam je cały czas w domu na oknie i starałam się nie dopuścić aby uschły. Jak wyglądają dzisiaj, widać na zamieszczonym zdjęciu. Muszę teraz zakupić dobrą ziemię i przygotować skrzynki i rozsady. Zawsze robię to od razy czyli urywam odnóżki i wsadzam je do ziemi. Nie wiem, czy nie lepiej byłoby włożyć je na kilka dni do wody. Może ktoś mi poradzi?
Dotychczas myślałam, że mój post znany jest tylko mi i bardzo, podkreślam bardzo wąskiej grupie znajomych. Okazało się, że jest jednak widoczny w sieci, z czego bardzo się cieszę. Dzisiaj chcę podzielić się z wami typowym torcikiem , który jednak ma to do siebie, że swój wyjątkowy smak zawdzięcza morelom ze słoika, które zrobiłam latem. Jest to kolejny dowód na to, że warto poświęcić trochę czasu i zrobić konfiturę z ulubionych owoców. Moimi są właśnie morele. Dotychczas syropu z moreli wraz z owocami używałam ich do herbaty, ale jako dodatek do tortu sprawdziły się także doskonale. Mimo słodkiego syropu mają przyjemny kwaskowaty smak. Choć torcik wydaje się najzwyklejszy czyli typowy biszkopt nasączony gorzką kawą i krem z maślanki zagęszczony kremem czekoladowym w proszku, to dodatek połówek moreli z syropu tworzy z niego wyśmienity deser. Każdy taki pomysł muszę zapisywać, ponieważ przychodzą mi one w trakcie tworzenia tortu. Często wykorzystuję to, co mam pod ręką. Na wierzchu czekolada starkowana na tarce. Dzięki temu mała ilość czekolady dodaje smaku ale nie kalorii.
Jeżeli macie w domu herbatniki lub inne ciasteczka, które leżą już jakiś czas i nikt nie ma na nie ochoty, możecie je wykorzystać na spód ciasta np. sernika. Tak właśnie zrobiłam z babeczkami z ciasta kruchego, które zalegały jakiś czas w szafie i trzeba było je spożytkować. Wrzuciłam babeczki do malaksera dodałam trochę stopionego masła, miodu i jednego banana.Otrzymaną masą wyłożyłam dno torownicy i na nią wlałam masę sernika według typowego przepisu. Nic nadzwyczajnego poza tym, że dodałam do niej drugiego banana. Może dzięki temu sernik okazał się nie tylko pyszny, ale także wilgotny. Wcale nie było czuć smaku banana.
Miałam zamiar wypełnić gotowe babeczki z ciasta kruchego masą karmelową połączoną z mielonymi orzechami. Jednak po zapoznaniu się z ilością kalorii w jednej puszcze, zrezygnowałam z masy i wypełniłam je musem jabłkowym, posypanym cynamonem i polanym jogurtem greckim. Wierz udekorowałam miodem. Wyszedł z tego znakomity deser do kawy. Spróbujcie, polecam wszystkim.
Tym razem wykorzystałam truskawki dostępne w puszcze. Biszkopty nasączyłam syropem truskawkowym. Krem zrobiłam tradycyjnie z maślanki truskawkowej i na wierzch dałam galaretkę oczywiście truskawkową. To była eksplozja truskawkowa. Choć nie dorównuje smakowi świeżej truskawki, ale można zimą pozwolić sobie na coś takiego. Doskonałe urozmaicenie zimowych podwieczorków.
Na święta Bożego narodzenia przygotowałam makowiec. Tym razem zrobiłam ciasto drożdżowe francuskie. Wcale nie było trudne, a nawet mogę powiedzieć, że robiło się znacznie łatwiej niz tradycyjne drożdżowe. Poza tym można je przygotować wcześniej i rośnie sobie samo w lodówce. To była dla mnie nowość. Potem oczywiście sernik z brzoskwiniami. Także wyszedł fajnie. Nowością w tym roku był krem cytrynowy na wierzchu. Nie bardzo jestem do niego przekonana. Następnym razem zrobię krem cytrynowy gotowany na śmietance. Całkowitą nowością było ciasto z twarogu i maku. Miała to być niespodzianka szwedzka. Całkiem dobre, ale chyba w przepisie było za mało masła lub dodałam za dużo maku. Musze nad nim popracować.. Przed świętami byłam tak zapracowana, że nie zdążyłam zrobić zdjęć moim wypiekom. Można jednak śmiało stwierdzić, że wszystko było udane bo zniknęło szybko i każdy z nas otrzymał dodatkowy balast w formie co najmniej dwóch kilogramów na wadze.
Teraz pora na coś innego. Nowy Rok 2012 rozpoczęłam tortem z mrożonymi owocami. Wystarczy kupić wspaniałe zamrożone owoce. Te są najlepsze. Po ciężkich wypiekach Torcik z owoców leśnych wygląda i smakuje wyśmienicie. Spróbujcie.