Składniki:
- masło - 200 gram
- cukier - 1,5 szklanki
- kakao - 4 łyżki
- woda - 3/4 szklanki
- sól - szczypta
- proszek do pieczenia - 1 łyżeczka
- maka - 2 szklanki mąki pszennej
- jaja - 5 sztuk
W garnuszku rozpuścić na małym ogniu masło, cukier, kakao i wodę (można dodać mleko). Do rozpuszczonej masy dodać czekoladę. Odlać 3/4 szklanki masy do naczynia i resztę masy trochę przestudzić. Następnie dodać do niej 4 żółtka i wymieszana mąkę z proszkiem do pieczenia. Na koniec dodać ubita piane z białek. Delikatnie wymieszać i przełożyć do foremki. Piec ok 35 minut w temperaturze 180 C. Po wyjęciu w piekarnika zrobić patyczkiem dość dużo otworów i zalać ciasto pozostawiona masą. Kto nie liczy kalorii może sobie pozwolić na dodatek ubitej śmietany. Wtedy jest naprawdę świątecznie!
Tym razem proponuję prosty torcik czekoladowy. Wystarczy upiec biszkopt. Krem można zarobić nawet z proszku. W sytuacjach awaryjnych także się sprawdza. Całą tajemnica tortu jest nasącz czyli syrop ugotowany z wody i cukru. Ja zastosowałam mój niezawodny syrop z kwiatów z czarnego bzu, ale może być to co lubicie. Na wierzchu polewa z gorzkiej czekolady. Torcik jest delikatny i bardzo dobry. Polecam!